Jeżeli poznamy bliżej budowę naszego ciała i dowiemy się czegoś więcej na temat tego, jak funkcjonuje skóra, to na pewno nie pominiemy też tematy gruczołów potowych oraz tego, dlaczego tak naprawdę się pocimy. Jest to w końcu proces, który występuje u każdego. Jeżeli tak się nie dzieje, to znaczy, że wystąpił u nas stan nazywany anhydrozą. Jest on jednak bardzo rzadki i charakteryzuje się albo całkowitym zanikiem pocenia lub jego znaczącym ograniczeniem (bez wpływu czynników zewnętrznych, takich jak choćby kosmetyki).
Ale dlaczego nasze ciało robi się wilgotne, zwłaszcza pod pachami? To jeden ze sposobów na regulację temperatury. Wystarczy przypomnieć sobie sytuacje, podczas których leżeliśmy w łóżku z wysoką gorączką. Jakie objawy dawała nasza choroba? Przede wszystkim przy podwyższonej temperaturze zaczynaliśmy się nadmiernie pocić, a takiemu stanowi towarzyszyły też dreszcze. Tymczasem na co dzień nasze ciało nie powinno mieć problemu z nadpotliwością. Wystarczająca będzie dla nas poranna pielęgnacja skóry, w tym nałożenie produktu ochronnego, o którym opowiemy w następnej części artykułu.
Takie czynniki jak wspomniana już gorączka, ale też upał, otyłość czy aktywność fizyczna, to najczęstsze przyczyny nadmiernego wydzielania potu. Wspomnieć należy też o noszeniu nieodpowiednich tkanin, które nie pozwalają naszej skórze oddychać. Dla poprawny naszego samopoczucia lepiej jest zrezygnować ze sztucznych materiałów i zwrócić uwagę na takie tkaniny jak wiskoza czy choćby bawełna.
Chociaż pocenie jest naturalną reakcją naszego organizmu, to jednak bardzo często odczuwamy wstyd właśnie z jego powodu. Wiąże się to głównie z nieprzyjemnym zapachem, który powstaje na skutek kontaktu potu z rozmnażającymi się bakteriami.
Warto przypomnieć, że powstające na ubraniach plamy to również pot. Naszym pierwszym skojarzeniem jest wtedy brak świeżości. Mokre miejsca stają się wyraźnie widoczne, a już zwłaszcza jeżeli sięgamy po pewne rodzaje tkanin bądź po takie kolory, jak chociażby jasną szarość czy niebieskości. W jedną chwilę przestajemy czuć się komfortowo. Plamy wyraźnie odznaczają się głównie w okolicach pach. Ale dlaczego tak się dzieje?
Gruczoły potowe znajdujące się w tym rejonie naszego ciała są ulokowane dosyć niefortunnie. Kiedy nasza ręka opada wzdłuż ciała, nie ma mowy o tym, aby pojawiający się pot mógł możliwie szybko wyparować. Wręcz przeciwnie. Ponieważ pojawia się go coraz więcej, jest jeszcze trudniejszy do usunięcia. Nie można też zapominać o tym, że bakterie obecne na skórze zaczynają się rozmnażać. Mają do tego idealne, wilgotne środowisko, Skąd bierze się ten charakterystyczny, niechciany zapach. W efekcie końcowym okolice pach są mocno zwilżone, ale zaczynają też wydzielać nieprzyjemną woń, której trudno się pozbyć.